Zamówienie Kosmetyki z Ameryki
Dzisiaj zapraszam Was na post z zawartością zamówienia, jakie niedawno złożyłam na Kosmetyki z Ameryki.
Na pierwszy rzut idą gąbeczki do makijażu Donegal, które kosztują 13,49 zł za sztukę. Jest ich tutaj aż 3 sztuki, ponieważ poleciłam je komuś. Ja swoją wymieniam mniej więcej co 3-4 miesiące.
Korektory- to właśnie głównie dla nich robiłam to zamówienie
Maybelline Affinitone 15,99 zł
Lovely Magic Pen 5,99 zł za sztukę
Hean High Definition 13,99 zł
Wosk Yankee Candle Star Anise& Orange 6,99 zł
Lakiery Makeup Revolution od góry nr 28 i 24 - 5zł za sztukę
Pędzel do pudru Bling (nie dla mnie)- 15 zł
Puder Max Factor Creme Puff- 19,99 zł
Kredka do brwi Wibo nr2- 6,99 zł
A teraz pora na nie wiem jak to nazwać, ale służy to do usuwania wągrów, nic ciekawego- 4,99 zł
Zaś w gratisie otrzymałam pastę do zębów w czarnym kolorze, dziwne ale może akurat skuteczne.
Podsumowując: zamówienie składałam w sobotę, a paczkę dostałam dopiero w piątek ze względu na opóźnienie przedświąteczne kuriera.
Skorzystałam jednak z bardzo fajnej promocja, która była w dniach 10-11 grudnia- przesyłka za 5 zł przy przedpłacie na konto.
Kosmetyki z Ameryki często organizują takie promocje, a więc jak najbardziej warto wtedy zrobić zakupy, dodatkowo nic w transporcie nie zostało uszkodzone i wszystko dotarło do mnie w stanie nienaruszonym. Zabieram się za testowanie i już niedługo możecie spodziewać się pierwszych recenzji :)
Bardzo fajne zakupy :) Na razie na szczęście nie planuję łowów, więc i portfel się cieszy :)
OdpowiedzUsuńMyślę, że mój portfel wybaczy mi to, że kupiłam same najpotrzebniejsze rzeczy :)
Usuńkocham tą stronkę kosmetyki z ameryki mam do niej jakiś sentyment nie wime czemu
OdpowiedzUsuńobserwuję i zapraszam do mnie
http://bygigisa.blogspot.com/
Również obserwuję :)
UsuńTen komentarz został usunięty przez administratora bloga.
OdpowiedzUsuń